Pojawia się nagle, trwa zwykle od kilku minut do godziny, po czym mija. Jednak dla osoby, która doświadcza ataku paniki, ten czas wydaje się nie mieć końca. Towarzyszy mu tak wiele objawów, że nie sposób tego zlekceważyć. Jak sobie z tym radzić i kiedy zgłosić się o pomoc do lekarza?
Jak się objawia atak paniki?
Dla osoby, która go doświadcza, zwykle jest zaskoczeniem. Jeśli pojawi się w nocy, może mu towarzyszyć uczucie gorąca, a tobie trudno będzie złapać oddech. Do tego strach, że umrzesz albo oszalejesz, jeszcze bardziej potęgować będzie to, co czujesz.
Jeśli nie jesteś pewien, czy miałeś w swoim życiu atak paniki, to najprawdopodobniej nie miałeś, bo trudno ten stan pomylić z czymkolwiek innym. Nie jest to zwykłe przebudzenie po koszmarze sennym, ani nagły paraliż ciała w chwili ogromnego stresu połączonego ze strachem o życie. To bardziej coś nieoczekiwanego, niespodziewanego, co trudno wytłumaczyć i skojarzyć z konkretną przyczyną.
Osobom, które choć raz w życiu przeżyły atak paniki, prócz wspomnianego uczucia gorąca i trudności z oddychaniem, zwykle towarzyszy:
- kołatanie serca,
- niepohamowana potrzeba krzyku lub płaczu,
- mętlik w głowie,
- brak świadomości tego, co się dzieje,
- mdłości,
- duszności,
- zawroty głowy,
- ból w klatce piersiowej,
- mrowienie lub drętwienie ciała,
- zimne poty,
- dreszcze,
- poczucie utraty kontaktu z rzeczywistością i ze sobą samym.
Wiedzieć, że masz atak paniki to jedno, ale wiedzieć, jak sobie z nim poradzić, to drugie.
Jak sobie radzić w przypadku ataku paniki?
Jeśli atak paniki pojawił się w nocy, w pierwszej chwili możesz mieć problem z uświadomieniem sobie, czy to sen, czy jednak wszystko dzieje się na prawdę. Możesz też pomyśleć, że to zawał, gdyż ból w klatce piersiowej nie należy do rzadkości.
Gdy jednak dotrze do ciebie, że właśnie masz atak paniki, oto co powinieneś zrobić, a czego unikać.
Oddychaj
Choć lęk zmusza cię do szybkich i nerwowych oddechów, jak w chwili ogromnego stresu, czy ucieczki, to zrób coś przeciwnego. Licz na wdechu, wstrzymaniu powietrza, wydechu i ponownym wstrzymaniu. Wydłużaj stopniowo czas poszczególnych etapów. Unikniesz tym samym hiperwentylacji i szybciej uspokoisz ciało.
Nazywaj
Mów na głos, co czujesz i co dzieje się z twoim ciałem. Zauważenie poszczególnych objawów, łagodzi objawy paniki i pozwala przywrócić łączność ze sobą i z otoczeniem. Emocje nazwane i wypowiedziane na głos, tracą na sile. Poza tym, dzięki temu łatwiej zidentyfikujesz i upewnisz się, że to nie zawał, ani wylew, czego w pierwszej chwili możesz się obawiać.
Skorzystaj ze wsparcia
Jeśli tylko w pobliżu jest ktoś, kto może ci pomóc, poproś go o wsparcie. To może być zwykłe przytulenie, trzymanie za rękę, czy okrycie kocem ramion i głowy. Ważne, byś mógł się poczuć bezpieczny i zrozumiany. Gdy nikogo nie ma w pobliżu, a jesteś w stanie do kogoś zadzwonić, zrób to i porozmawiaj o tym, co się dzieje i czego doświadczasz.
Wiedz, że to minie
Świadomość tego, że stan ten jest przejściowy, również może ci pomóc przetrwać atak paniki. Gdy poczujesz, że robi się coraz gorzej, a lęk przybiera na sile, pamiętaj, że zbliżasz się do przełomu, po którym będzie tylko lepiej. Jeśli doświadczyłeś już kiedyś ataku paniki, skup się na fakcie, że minął, a tobie nic złego się nie stało.
Kiedy skorzystać z pomocy lekarza?
Choć ataki paniki mijają, to wiedz, że nie musisz być z tym problemem sam i w każdej chwili możesz umówić się na konsultację psychiatryczną. Dzięki temu nauczysz się, jak radzić sobie w przypadku kolejnego napadu paniki oraz co robić, by zmniejszyć ryzyko jego pojawienia się w przyszłości.
Zrób to szczególnie wtedy, gdy:
- ataki paniki pojawiają się częściej niż dwa razy w miesiącu,
- z obawy przed atakiem paniki:
- boisz się zasnąć,
- iść do pracy,
- znaleźć w tłumie,
- unikasz okoliczności, które towarzyszyły ostatniemu z nich,
- doświadczasz stanów lękowych i stresowych, które mogą być związane z atakami paniki.
Rozmowa z lekarzem pomoże ci się uspokoić i będzie okazją do wyjaśnienia ewentualnych przyczyn ataków, których doświadczasz. Nie próbuj za wszelką cenę radzić sobie z tym sam. Zwłaszcza, gdy lęk przez kolejnym atakiem paniki, zaczyna ograniczać twoją codzienną aktywność życiową i wpływać na relacje z innymi.