Życie mnie przytłacza — gdy samo wzięcie się w garść nie wystarcza

Życie mnie przytłacza — gdy samo wzięcie się w garść nie wystarcza

Być może od dłuższego już czasu czujesz, że coraz więcej jest sytuacji, które okazują się ponad twoje siły. Choć nie należysz do osób, które łatwo się poddają, to czujesz, że granice twoich możliwości są coraz bardziej napięte. Nie ma nic złego w stwierdzeniu, że życie mnie przytłacza. Jednak nie możesz na nim poprzestać. Warto przyjrzeć się temu, co doprowadziło do takiego stanu i poszukać rozwiązań, które pomogą ci odzyskać radość życia.

Życie mnie przytłacza — co mogło do tego doprowadzić

Nie każdy ma to szczęście, że od zawsze są przy nim ci, na których może liczyć. A nawet jeśli nie jesteś sam, to bardzo możliwe, że mimo wszystko czujesz się osamotniony. To i kilka innych czynników może sprawiać, że przestajesz sobie radzić. Co więcej, coraz częściej dopada cię zniechęcenie, poczucie bezsensu i braku motywacji do jakiegokolwiek działania. Co mogło do tego doprowadzić?

Test reklama
Zmęczona kobieta przed laptopem.

Człowiek od wszystkiego

Gdy bierzesz na siebie zbyt wiele obowiązków, choć nie ma takiej potrzeby, po pewnym czasie może się to okazać męczące. Nawet jeśli uważasz, że o wiele lepiej coś zrobisz, czy masz większą wiedzę w danym temacie, nie jesteś w stanie codziennie ogarniać wszystkiego za siebie i innych. Umiejętność delegowania zadań to sztuka kompromisu i akceptacja tego, że nie zawsze wszystko będzie zrobione idealnie, czyli tak, jak ty byś to zrobił. Twoje przemęczenie fizyczne i mentalne może wynikać z przekonania, że skoro nikt nie zrobi czegoś tak dobrze, jak ty, to lepiej, by nie robił tego wcale.

Brak wsparcia

Nawet jeśli jesteś w związku, bardzo możliwe, że większość domowych i wynikających z rodzicielstwa obowiązków spoczywa na tobie. Gdy do tego pracujesz zawodowo, wówczas nie masz nawet kiedy odpocząć. Z czasem zmęczenie i niedobory snu zaczynają się kumulować, co sprawia, że z każdym tygodniem masz coraz mniej energii i sił. Zwróć uwagę, z czego wynika brak zaangażowania osoby, z którą jesteś w związku. Może nie wie, że powinna bardziej się zaangażować? A jeśli mimo świadomości nic nie robi, możliwe, że oboje potrzebujecie wsparcia terapeuty.

Smutna kobieta na brzegu łóżka. Życie mnie przytłacza

Razem, a jednak osobno

Niezależnie, jak długo jesteś w związku, możesz czuć się samotny i niezrozumiały. Jakby nikogo nie obchodziło twoje życie i sprawy, które są dla ciebie ważne. Gdy zaś nie masz z kim dzielić swoich trosk i na kim się oprzeć w trudnych chwilach, samo trwanie w takim związku staje się nie do zniesienia. I choć w oczach znajomych nie masz powodów do narzekania, to ty widzisz to zupełnie inaczej. Dlatego, gdy mówisz „życie mnie przytłacza”, spotykasz się z niezrozumieniem, co tylko pogłębia twoje poczucie osamotnienia. Samotność w związku to coraz częstsze zjawisko, które dotyka zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Z tym często wiąże się przeciążenie spowodowane nadmiarem obowiązków i brakiem wsparcia zarówno w pracach domowych, jak i wychowaniu dzieci.


Przeczytaj także: Samotność w związku — jak do niej dochodzi


Zbyt długo, zbyt wolno

Jeśli natłok zmartwień, obowiązków, problemów w związku lub pracy trwa krótko i udaje się szybko przywrócić równowagę w życiu, większość osób jest w stanie sobie z tym poradzić. Co innego, gdy staje się to codziennością i nic nie wskazuje, by coś miało się zmienić na lepsze. Czas w takiej sytuacji działa na twoją niekorzyść. Tak, jak podczas górskiej wędrówki w miarę pokonywania kolejnych wzniesień, niesiony plecak wydaje się cięższy, tak też jest w życiu. Zmartwienia, poczucie osamotnienia i piętrzące się problemy nie pozwalają odpocząć ani w dzień, ani cieszyć się spokojnym snem w nocy. Poczucie przytłoczenia staje się nie do zniesienia i może doprowadzić do zupełnego poddania się.

Co możesz zrobić, gdy życie cię przytłacza?

Gdy czas brania się w garść masz już za sobą i nawet ulubione zajęcia przestają cię cieszyć, to znak, że to wszystko zmierza w złym kierunku.
Jeśli „wzięcie się w garść” brzmi jak suchy frazes z książki albo z filmu to może oznaczać, że dotarłeś już do punktu granicznego swoich możliwości i dalej nie powinieneś iść sam. Dlatego może to dobry moment, aby sprawdzić możliwości pomocy psychiatrycznej.