Proces walki z chorobą, szczególnie nowotworową, wiąże się z dużym obciążeniem psychicznym dla pacjenta i jego najbliższego otoczenia. Dodatkowo, jak dowodzi współczesna medycyna, negatywne myśli, stres, i poczucie beznadziei blokują efektywne leczenie. Pod koniec lat sześćdziesiątych dr O. Carl Simonton postanowił przerwać spiralę niepowodzeń i opracował skuteczną terapię psychoonkologiczną. W jaki sposób tego dokonał? Jakie zalety ma terapia Simontona? Odpowiedzi znajdziesz w kolejnych akapitach.
Terapia Simontona – fundament psychoonkologii
Metoda Simontona (terapia Simontona) to rodzaj psychoterapii skierowanej do osób chorych, ze szczególnym uwzględnieniem pacjentów onkologicznych. Autor metody zauważył, że chorzy nie współpracowali z obiecującym programem radioterapeutycznym, traktując nowotwór jak wyrok śmierci. W związku z tym Simonton rozpoczął interwencje psychologiczne i już po krótkim czasie zaobserwował zadowalające efekty! Od tego momentu skuteczność metody została poparta rozlicznymi badaniami. Założenie pozostaje wyjątkowo proste i niezmienne: jeśli nasz stan emocjonalny może prowadzić do choroby, to może też przyczyniać się do wyzdrowienia.
Na czym polega uświadamianie chorego?
Terapia Simontona zbudowana została wokół tzw. umiejętności zdrowienia. Polega przede wszystkim na formułowaniu zdrowych przekonań i myśli, kształtowaniu pozytywnych postaw wobec leczenia i budowaniu nadziei u pacjenta oraz jego rodziny. Terapia odwołuje się do wielu sfer życia, spośród których na uwagę zasługują:
- Sfera poznawcza – nauka prozdrowotnego podejścia do życia, wyznaczania kolejnych celów, ale też pokonywanie bieżących problemów;
- Sfera zachowań – uświadomienie, jak ważny w życiu jest relaks i rekreacja;
- Sfera emocjonalna – wyeliminowanie stresu, poczucia winy, lęku na korzyść wiary w sukces. Próba wizualizacji siebie w pełnym zdrowiu.
- Sfera komunikacji – rodzina i bliscy pacjenta uczą się tego, jak być dla chorego wsparciem i jak go zrozumieć. Jednocześnie chory uczy się budować i naprawiać relacje z otoczeniem.
- Sfera fizyczna – pacjent poprawia jakość życia i swoje samopoczucie przez aktywne spędzanie czasu i zdrową dietę.
Jak wygląda sukces terapeutyczny?
Psycholog lub psychoterapeuta nawiązuje z pacjentem swego rodzaju kontrakt terapeutyczny, który nazywany jest „planem zdrowienia”. Nadrzędnym celem pozostaje zmiana sposobu myślenia chorego i jego rodziny o chorobie. Skuteczność warunkuje osiągnięcie sukcesu w opisanych powyżej sferach a co za tym idzie – umiejętność czerpania radości z życia mimo choroby. Terapia powinna być dostosowana nie tylko do fizycznych możliwości pacjenta, ale również musi szanować ograniczenia emocjonalne. Oznacza to zatem, że wymaga indywidualnego podejścia i psychoterapeuty wzbudzającego pełne zaufanie.
Terapia Simontona – lekarstwo na każdą chorobę?
Należy mieć świadomość, że metoda Simontona jest na tyle uniwersalna, że jej zastosowanie nie ogranicza się wyłącznie do psychoonkologii. Metoda może być z powodzeniem stosowana przez osoby zmagające się z ciężkimi, przewlekłymi chorobami oraz przez ich najbliższych. Co więcej, w terapii mogą uczestniczyć nawet ludzie zdrowi, którzy nękani są przez ogromny strach przed nowotworami (kancerofobia). Psychoterapeuci i onkolodzy stosujący metodę Simontona uważają, że terapia pomaga również w życiu po zakończeniu choroby. Wiedza, którą wynosi chory, zmiana podejścia do życia są trwałe i znacząco poprawiają funkcjonowanie także po wyzdrowieniu. Wykazano, że konwencjonalne leczenie połączone z psychoterapią opartą na metodzie Simontona może wydłużyć życie chorych nawet dwukrotnie Pamiętajmy jednak, że jakakolwiek forma psychoterapii jest idealnym uzupełnieniem typowego leczenia onkologicznego i nie może go zastępować ani tym bardziej ograniczać!